
Recenzja Sennheiser CX True Wireless - jakość i filigranowość
Sennheiser jest bardzo ciepło postrzegany przez niewyobrażalną liczbę fanów wysokiej jakości dźwięku, w tym przeze mnie. Marka ta stała się dosłownie kwintesencją pojęcia "niemieckiej jakości" i z roku na rok nie traci swojego impetu. Ale jakoś sprawy w świecie słuchawek bezprzewodowych nie poszły dobrze dla firmy i od około miesiąca często słyszę wiadomości, że firma chce całkowicie sprzedać część firmy zajmującą się rozwojem i produkcją słuchawek bezprzewodowych i skoncentrować się na profesjonalnym sprzęcie. Ale dopóki tak się nie stanie, Sennheiser, biorąc przykład z liderów rynku w pełni bezprzewodowych słuchawek, stopniowo rozszerza swoją ofertę i tym razem zdecydowano się wypuścić najbardziej budżetowe słuchawki TWS, jakie kiedykolwiek mieli w swojej historii. W tej recenzji omówimy słuchawki Sennheiser CX True Wireless, a teraz porównamy je z całą obecną linią w pełni bezprzewodowych słuchawek Sennheiser, a mianowicie Sennheiser CX 400BT True Wireless i Momentum True Wireless 2.
Zestaw słuchawkowy
Sennheiser CX True Wireless są dostarczane w dokładnie takim samym białym pudełku jak CX 400BT, różni się tylko napis z nazwą modelu. Jeśli porównamy go z Sennheiser Momentum True Wireless 2, od razu widać, że słuchawki są tam droższe. Zewnętrznie mogą wydawać się podobne, ale karton Momentum jest zauważalnie droższy i sugeruje kupującemu, że nie jest to tani produkt.
We wszystkich trzech przypadkach pakiet zawiera wymienne poduszki nauszne, kabel do ładowania z USB na USB-C i trochę dokumentacji, ale w przypadku Momentum TWS 2 jest to dwa razy więcej po prostu dlatego, że same słuchawki mają znacznie więcej dodatkowych funkcji niż młodsze modele.
Design
Szczerze mówiąc, nie byłem pod szczególnym wrażeniem designu CX True Wireless. Tak, słuchawki są całkowicie czarne i to z pewnością dodaje im brutalności, ale nadal jest oczywiste, że nikt tak naprawdę nie pomyślał o wyglądzie. Słuchawki, podobnie jak obudowa, mają kanciaste kształty i biorąc pod uwagę matowy czarny kolor, z pewnością przypominają mi stary samochód Mercedes Gelandewagen. Jest to szczególnie widoczne na tle TWS 2, których wygląd przypadł mi do gustu. Gładkie linie i materiałowe etui zdecydowanie dodają wyrafinowania słuchawkom, ale cena jest inna.
Jakość wykonania i dotyk
Jak przystało na absolutnie wszystkie produkty Sennheiser, CX True Wireless są zbudowane bardzo dobrze: zarówno etui, jak i słuchawki. Ogólnie rzecz biorąc, biorąc pod uwagę prawie 100-procentowe podobieństwo do CX 400BT, który również nie miał żadnych skarg, jest to absolutnie logiczne, chociaż obudowa CX 400BT wydawała mi się o kilka procent lepsza pod względem jakości, ale różnica, jeśli w ogóle, jest absolutnie mikroskopijna. Zarówno obudowa, jak i słuchawki są wykonane w całości z wysokiej jakości tworzywa sztucznego i bardzo wątpię, aby nawet kilka upadków spowodowało ich pęknięcie. Mimo to, będę szczery, te słuchawki nie sprawiają wrażenia wysokiej jakości. Tak, są dobrze złożone, ale w porównaniu do Momentum TWS 2, oczywiście, wyraźnie tracą. I nie chodzi tu nawet o jakieś fundamentalne decyzje projektowe, ale raczej o banalną dbałość o szczegóły. Dzięki pokrytej tkaniną obudowie i bardziej owalnemu kształtowi, obudowa starszego modelu po prostu nie chce być wyjęta z rąk, co nie ma miejsca w przypadku CX True Wireless, które czują się zupełnie zwyczajnie w dłoniach.
Dźwięk
Jak można się spodziewać, Sennheiser CX True Wireless grają dobrze. Ogólnie rzecz biorąc, dźwięk jest szczegółowy i co najważniejsze płynny. Słuchawki grają miękko i nawet po wielu godzinach słuchania nadal są bardzo interesujące. Co więcej, tam gdzie trzeba dać trochę "mięsa", CX True Wireless spiszą się dobrze, ale nie należy oczekiwać od nich czegoś nadprzyrodzonego. Mimo wszystko słuchawki grają z duszą, dźwięk jest bardzo ciepły i nie chce się od niego odrywać. Mimo wszystko model ten należy do średniego segmentu cenowego, gdzie moim zdaniem jest obecnie największa konkurencja w świecie słuchawek TWS.
Szerokość sceny
Jak wszystkie słuchawki bezprzewodowe Sennheisera, tak i te nie mogą pochwalić się fajną szerokością sceny. Ale to samo dotyczy znacznie bardziej premium Momentum True Wireless 2, więc nie ma na co narzekać.
Wysokie częstotliwości
Podobnie jak dźwięk w ogóle, są one bardzo miękkie i delikatne. Nie ma tu w ogóle ostrości czy zadziorności, a uszy na pewno podziękują za tak spokojny charakter brzmienia, bo dla porównania recenzowałem niedawno BOSE Sport Earbuds, które grały przeszywająco ostro i ekscytująco, ale po godzinie słuchania tych słuchawek moje uszy nie były w stanie słuchać niczego.
Średnica
Średnica jest szczerze mówiąc nieco mniej szczegółowa niż głośnik wysokotonowy i niskotonowy, ale nadal ma dobrą dynamikę. Ponadto niektórym instrumentom wydaje się brakować zwiewności i techniczności, w wyniku czego ich dźwięk wydaje się nieco napięty i osobliwy.
Niskie częstotliwości
Ilościowo basu jest więcej niż wystarczająco, ale mimo to, choć dźwięk jest ogólnie bardziej zrelaksowany, brakuje mu precyzji i lekkości. Tak, bas jest bardzo dobry, ale wolałbym więcej szczegółów w połączeniu z klarownością.
Porównanie CX 400BT do Momentum True Wireless 2
Spodziewałem się, że CX True Wireless będą brzmieć nieco inaczej niż CX 400BT, ale okazuje się, że brzmią dokładnie tak samo. Nie ma żadnej różnicy. Oczywiście, biorąc pod uwagę fakt, że oba modele mają te same przetworniki, należało się spodziewać podobnego dźwięku, ale nie mogłem przypuszczać, że będzie on dokładnie taki sam i że nikt nie dostosuje przetworników nawet w niewielkim stopniu inaczej.
Oczywiście Momentum, które kosztują dwa i pół raza więcej, grają znacznie lepiej. Ich dźwięk jest znacznie czystszy i bardziej rytmiczny, szczegółowość jest o głowę wyższa, a do tego dochodzi aktywny system redukcji szumów. Redukcja szumów wyraźnie nie jest tutaj chwytem marketingowym i doskonale radzi sobie ze swoim zadaniem. W codziennym użytkowaniu pasywna izolacja szumów w CX TWS będzie wystarczająca, ale w transporcie publicznym lub samolocie różnica w stosunku do Momentum TWS 2 będzie bardzo zauważalna.