Opinia eksperta - Campfire Audio IO
Dźwięk
Zgodnie z oczekiwaniami, dźwięk jest dobry, ale nie brakuje mu armatury. Dwa głośniki BA nie potrafiły wyciągnąć całego zakresu i w niskich tonach jest to bardzo odczuwalne.
Bas często zwisa, brakuje mu nasycenia, co jest szczególnie słyszalne w sekcji rytmicznej - perkusja, kontrabas i gitara basowa po prostu istnieją gdzieś daleko w tle, co znacząco wpływa na groove.
Ale w kontraście do zwiotczałego basu jest piękny środek i niesamowicie szczegółowa góra. Jeśli chcesz, możesz usłyszeć, w który talerz uderza perkusista, a wokale, zwłaszcza kobiece, są niesamowicie krystalicznie czyste.
Słuchawki są więc słyszalne, ale tylko na utworach bez zauważalnego obciążenia basem.
Projektowanie i ergonomia
Dopasowanie jest wygodne, zauszniki nie są za długie i ogólnie IO pasuje dobrze, nie można narzekać.
Złącza MMCX są odłączane przy niewielkim wysiłku i nie mają tendencji do samodzielnego odpadania.
Przewód jack 3,5mm jest wysokiej jakości, choć nie sięga średniego segmentu cenowego od Campfire - dla mnie był nieco sztywny, ale to już wybredny temat.
W zestawie znajdziemy również standardowy zestaw poduszek nausznych oraz markowe skórzane etui z wyściełanym wnętrzem.
Design jest ładny i rozpoznawalny, jak cała linia amerykańskiej marki. Na szczęście podstawowych kolorów jest wystarczająco dużo i projektantom Campfire w najbliższym czasie ich nie zabraknie. Obudowa jest matowa, przyjemna w dotyku i jak zawsze przyjemnie chłodna dla dłoni dzięki metalicznemu stopowi. Campfire Audio nie zdradza własnej tradycji