
NAD T785 7.1 amplituner A/V
Wprowadzenie
Większość entuzjastów sprzętu stereo i kina domowego zna NAD-a, i prawie na pewno jest w stanie rozpoznać sprzęt NAD-a bez patrzenia na etykietę, po jego charakterystycznej, łupkowo-szarej kolorystyce. Podczas gdy większość ludzi prawdopodobnie zna NAD-a bardziej ze swoich odtwarzaczy CD i wzmacniaczy zintegrowanych, firma posiada całą linię urządzeń kina domowego, od amplitunerów po procesory, odtwarzacze Blu-ray i wzmacniacze wielokanałowe. Ostatnio NAD zaprezentował całą nową linię amplitunerów i procesorów, w których zastosowano konstrukcję Modular Design. Myślę, że każdy zdaje sobie sprawę z tego, jak szybko zmieniają się standardy HDMI i jak bardzo ludzie mogą być sparaliżowani przed zakupem, obawiając się, że nowa wersja HDMI zdezaktualizuje urządzenie zanim jeszcze zostanie ono wniesione do domu. Umieszczając wejścia i wyjścia, jak również sprzęt przetwarzający wejścia, na kartach, które można rozbudowywać, NAD ma nadzieję na stworzenie amplitunera, który będzie się aktualizował w miarę potrzeb użytkownika końcowego. Przyjrzałem się ich topowemu amplitunerowi T785, aby sprawdzić jak to działa.
Specyfikacja Konstrukcja: Odbiornik A/V 7.1 Kodeki: Wszystkie, w tym Dolby TrueHD i DTS-HD Master Audio Moc wyjściowa: 7 x 120 Wat RMS przy 8 Ohm THD+N: 0.08% Wejścia wideo: 6 Kompozytowe i S-Video (1 z przodu), 3 Komponentowe, 4 HDM Wyjścia wideo: 4 kompozytowe (1 dla strefy 2), 3 S-Video, 1 komponentowe, 1 HDMI Wejścia audio: 7 RCA L/R (1 z przodu), 1 wejście 7.1 RCA, 3 cyfrowe koaksjalne, 3 optyczne Toslink Wyjścia audio: 4 RCA L/R (1 dla Strefy 2), 1 7.2 RCA Pre-out, 1 Coaxial Digital, 1 Toslink Optical Wymiary: 7.5″ wys. x 17.1″ szer. x 17″ gł. Waga: 45.9 funtów Sugerowana cena detaliczna: 3,999 USA NAD
Projekt
Jak wspomniałem, T785 ma wejścia i wyjścia AV na wymiennych kartach, co pozwala na upgrade w przyszłości. W systemie jest miejsce dla pięciu kart, a mój egzemplarz został wyposażony w kartę HDMI (zawierającą moduł VM200 HDMI z 4 wejściami HDMI, 1 wyjściem i skalerem Sigma Designs VXP dla wideo, oraz moduł AM200 audio z 3 wejściami koaksjalnymi i 3 optycznymi, 1 wyjściem optycznym i 1 koaksjalnym, oraz Audyssey MultEQ), komponentowa karta wideo (3 wejścia, 1 wyjście), karta wideo standardowej rozdzielczości (5 wejść kompozytowych i S-video, 4 wyjścia, w tym druga strefa), analogowa karta audio (5 wejść par stereo, 4 wyjścia, w tym druga strefa) oraz wielokanałowa karta audio (7.1 wejście RCA, 7.2 wyjście RCA audio). Ponieważ są one wymienne, po wprowadzeniu HDMI 1.5 (przyszłego standardu) powinniśmy być w stanie wymienić płytkę HDMI na nową płytkę dla tego standardu, lub w moim przypadku wymieniłbym płytkę komponentową na inną płytkę HDMI, ponieważ nie mam już żadnego zastosowania dla komponentów w moim systemie.
T785 wyposażono we wzmacniacz o mocy 7 x 120 W na kanał, zasilany przez dwa zasilacze Holmgren Toroidal, w tym jeden dedykowany dla kanałów przednich L/R, a także 3 wyjścia IR i 12V oraz port RS-232 dla instalatorów. Taka moc może wydawać się niska w porównaniu z innymi amplitunerami, ale tak potężny zasilacz wbudowany w to urządzenie pokazuje, że NAD daje nam prawdziwą miarę mocy wyjściowej tego amplitunera, a nie tylko to, co potrafi on zrobić przy wysterowaniu tylko 1 lub 2 kanałów. Wszystkie wyzwalacze pozwalają T785 działać jako mózg dla każdej konfiguracji kina domowego, bez względu na to jak bardzo jest ona skomplikowana. Gniazda głośnikowe akceptują wtyki bananowe lub goły przewód, ale nie pik, a zamiast standardowych okrągłych nakładek do włożenia gołego przewodu, wyposażono je w skośne twist-down'y, które moim zdaniem znacznie ułatwiają uzyskanie bardzo szczelnego połączenia. Odstępy między nimi są nieco ciasne, jak w większości odbiorników w dzisiejszych czasach, ale chciałbym, aby więcej firm stosowało tę metodę dla gołego przewodu.
T785 jest zbudowany jak czołg w porównaniu do zwykłego odbiornika. Waży znacznie więcej niż jakikolwiek inny amplituner, którego używałem, i jak widać na zdjęciu, wewnątrz znajdują się te masywne toroidalne zasilacze, aby upewnić się, że głośnikom nie zabraknie mocy podczas dynamicznych pasaży w muzyce lub filmach. Rząd wentylatorów na spodzie trochę mnie zmartwił, ponieważ ich niewielki rozmiar może prowadzić do wysokiego pisku podczas pracy, ale jedyny moment, w którym w ogóle zauważyłem hałas był wtedy, gdy wszystko inne było wyłączone w pokoju, a amplituner pozostawiony włączony. Podczas słuchania muzyki lub oglądania filmów, bez względu na to, jak ciche było przejście, nigdy nie były słyszalne i nie wyrywały mnie z chwili, nie miałem też żadnych problemów z przegrzewaniem się wzmacniacza.
Konfiguracja
Jak wspomniałem, T785 ma w sobie podwójne transformatory toroidalne, co powoduje, że lewa część amplitunera waży znacznie więcej niż można by się spodziewać po amplitunerze. Kiedy już umieściłem go w moim stojaku i podłączyłem wszystkie moje komponenty, zacząłem od ustawienia wejść. W przeciwieństwie do większości amplitunerów, w których wejścia są oznaczone jako DVD, Cable/Satellite, CD i tak dalej, NAD po prostu oznacza wejścia jako Input 1, Input 2, Input 3 i tak dalej, a następnie pozwala na stworzenie własnej etykiety dla nich po ich skonfigurowaniu. Dla każdego wejścia ustawiamy źródło wideo (komponent, kompozyt, HDMI), cyfrowe źródło dźwięku, analogowe źródło dźwięku, nazwę, wzmocnienie (dla dopasowania poziomów między wejściami), preset A/V (o którym w dalszej części recenzji) oraz wyzwalacze. W przypadku urządzeń HDMI jest to dość proste i prawdopodobnie będziesz używać tego samego wejścia HDMI do wszystkiego i pominiesz wszystkie opcje analogowe.
Istnieje również tryb tabelaryczny, który można wykorzystać do skonfigurowania tych ustawień. Na początku wygląda to dość skomplikowanie, ale gdy już się zorientujesz, możesz w ten sposób bardzo szybko skonfigurować cały system i wrócić do niego, aby później łatwo wprowadzić zmiany. Jedynym problemem, jaki miałem podczas konfiguracji, był fakt, że schemat wprowadzania danych do pilota nie jest taki, jakiego można by oczekiwać. Nie używa się przycisku OK i strzałek w normalny sposób, tak jak większość by to przyjęła, więc często zdarzało mi się popełniać błędy przy wprowadzaniu wartości. Rozumiem, dlaczego NAD zrobił to w ten sposób, ale wolałbym, żeby trzymali się bardziej konwencjonalnego schematu, nawet jeśli nie da się tego zrobić tak szybko, kiedy już się tego nauczymy.
Presety wejść AV, o których wspomniałem powyżej, pozwalają na pełną personalizację ustawień dźwięku i obrazu w zależności od wejścia. Mimo, że początkowa konfiguracja może zająć nieco więcej czasu, to w ostatecznym rozrachunku jest tego warta. Na przykład, jeśli chcę zawsze otrzymywać wyjście 24p z mojego odtwarzacza Blu-ray i wysyłać je do telewizora, ale dla mojego TiVo chcę, aby wszystko było konwertowane do 60p i przesyłane dalej, mogę skonfigurować dwa różne presety AV, które będą obsługiwać te różnice i przypisać je do różnych wejść. Dodatkowo, jeśli chcę uruchomić zestaw głośników ze zwrotnicą dla frontów, centrum i surroundów do filmów, ale do muzyki wielokanałowej chcę mieć nowy preset, który uruchomi fronty w pełnym zakresie bez zwrotnicy, mogę to również skonfigurować. Można skonfigurować do 5 różnych presetów i przypisać je do wejść, lub wybrać z pilota, więc nie trzeba nic ustawiać w menu, jeśli chcemy mieć różne profile dla różnych typów materiału.
Gdy wszystko zostało skonfigurowane, uruchomiłem program Audyssey setup, który działa tak jak każdy inny program Audyssey. Prawidłowo wykrył odległości między głośnikami, ustawił zwrotnice (trochę za wysoko, ale wolę być konserwatywny niż przegapić średni bas, bo ustawił zwrotnicę za nisko) i zaoferował mi wybór krzywych Audyssey. NAD posiada również własną krzywą Audyssey, która została opracowana przez Paula Bartona z siostrzanej firmy PSB Speakers i zatwierdzona do wyłącznego użytku przez Audyssey. Ustawienie krzywej NAD wydaje się mieć nieco więcej basu i nieco mniej wysokich częstotliwości w porównaniu do standardowej krzywej Audyssey, gdy jej słuchałem. Często skłaniam się ku płaskiej krzywej Audyssey, jako że w moim pokoju jest trochę garbów basowych i to może pomóc w ich okiełznaniu, ale podobała mi się krzywa NAD, jako że nie miała zbyt dużo basu, ale również pomagała utrzymać wysokie tony od bycia zbyt ostrymi lub męczącymi. Oczywiście, łatwo jest posłuchać różnych krzywych i dokonać własnego wyboru, co zawsze zalecam.
W użyciu
Biorąc pod uwagę projekt i konstrukcję T785, miałem duże nadzieje co do tego jak będzie spisywał się w moim systemie. Zacząłem od dźwięku dwukanałowego, używając wejść analogowych, aby zorientować się jak działa jako wzmacniacz zintegrowany. Niedawny remastering Mobile Fidelity albumu Becka Sea Change stał się płytą, do której sięgam w pierwszej kolejności, ponieważ jest bardzo otwarta, przejrzysta i brzmi tak szczegółowo, jak tylko standardowa płyta CD może brzmieć. Rozpocząłem odsłuch z włączonym Audyssey i zostałem uraczony bardzo szeroką i głęboką sceną dźwiękową, ale wszystko było trochę zamulone. Instrumenty i wokale wydawały się być zlokalizowane w ogólnym obszarze sceny, a nie zakotwiczone w jednym punkcie, a szczegółowość, którą często słyszę, nie była do końca obecna. Przełączyłem się na tryb odsłuchu Analog Bypass zamiast stereo i stwierdziłem, że to ogromna różnica. W tym trybie pomijane są wszystkie wewnętrzne funkcje DSP, konwersje A-D i ustawienia głośników (tak, że pracujesz w pełnym zakresie), więc naprawdę działa on jak zwykły wzmacniacz i nic więcej. W tym trybie scena dźwiękowa nie była tak szeroka jak z Audyssey, ale była o wiele bardziej precyzyjna i klarowna. Wokale i instrumenty były zakotwiczone w miejscu, tak jakbyś słuchał ich nagrań w studio i wszystkie szczegóły nagrania wychodziły na wierzch. Myślę, że jest to głównie funkcja systemu Audyssey, który został zaprojektowany tak, aby zapewnić najlepsze możliwe brzmienie dla większej liczby słuchaczy na większej powierzchni siedzącej, a także skorygować problemy związane z pomieszczeniem, ale kiedy słuchałem muzyki samemu, mogło to nie być aż tak pożądane. Presety AV pozwoliły mi utrzymać moje wejścia analogowe w trybie Analog Bypass, który brzmiał dla mnie najlepiej.
Choć nie używam Audyssey do odsłuchu dwóch kanałów, to gdy tylko wracam do wielokanałowego, zawsze mam go włączonego. Odpaliłem to, co stało się moim nowym punktem odniesienia dla amplitunera lub wzmacniacza, wydanie Blu-ray filmu Fight Club. Wzmacniacze z kiepskimi zasilaczami mają problemy, kiedy przechodzą od spokojnej sekwencji do głośnej, dynamicznej i nie są w stanie dostarczyć dużej ilości energii, której głośniki mogą potrzebować w krótkim czasie. Dobrą sceną do przetestowania tego jest scena zderzenia samolotów w powietrzu, gdzie przechodzimy od cichej kabiny samolotu, do katastrofy lotniczej i wszystkich hałasów i eksplozji, które z niej wynikają. Jest to agresywny miks, który wykorzystuje wszystkie kanały i wymaga wiele od wzmacniacza. Kiedy postawiono go przed tym wyzwaniem, z podkręconą głośnością, T785 spisał się na medal. Brzmiał tak, jakbym znajdował się w kabinie samolotu, bez żadnych przycięć czy skompresowanej dynamiki, nawet przy poziomie głośności znacznie przekraczającym to, przy którym normalnie słucham muzyki.
Przechodząc do muzyki wielokanałowej, wróciłem do Blu-ray z Dave Matthews i Tim Reynolds at Radio City Music Hall. Większość ludzi oglądała to nagranie na Blu-ray lub posiada je na własność, co sprawia, że jest to dobra płyta do odniesienia, a brzmi ona po prostu fantastycznie. Słuchając po raz kolejny na T785 wszystkie te małe detale w nagraniu wyszły na wierzch. Dźwięk Tima Reynoldsa dłubiącego przy gitarze, metaliczne dzwonienie, które można by uzyskać z pojedynczej nuty, wszystko to było tam obecne. Po dłuższym odsłuchu przestałem pisać notatki i usiadłem wygodnie, by cieszyć się resztą koncertu, ponieważ dawno nie brzmiał tak dobrze na moim systemie.
Jedną z funkcji, którą ludzie naprawdę chcą mieć w swoich amplitunerach jest procesor wideo, ponieważ wszyscy przechodzą na wyświetlacze 1080p, a ponieważ często brakuje skalera w wyświetlaczu, liczą na to, że amplituner przejmie pałeczkę. Sigma Designs VXP, wbudowany w płytę HDMI amplitunera T785, to jedno z najlepszych rozwiązań, stosowane w wielu innych produktach klasy high-end, takich jak Lumagen Radiance XD i referencyjny przedwzmacniacz Anthem D2v. T785 może i jest najtańszym rozwiązaniem z Sigma Designs VXP, ale i tak daje z siebie wszystko. Większość mojego materiału to HD, więc wątpiłem, że skaler pomoże, ale najbardziej doceniłem go podczas korzystania z TiVo HD, czego się nie spodziewałem.
Uruchomiłem mój TiVo na natywnej prędkości wyjściowej, jak wielu ludzi robi z ich pudełka kablówki lub DVR, ponieważ chcę mieć go przetwarzane tak mało, jak to możliwe. Jednym z efektów ubocznych tego jest to, że kiedy zmieniam kanał, wyświetlacz i dekoder muszą się za każdym razem ponownie kontaktować przez HDMI, a sama zmiana kanału zajmuje kilka sekund. Z T785 ustawionym na wyjście 1080p60 dla wejścia TiVo, wyświetlacz nigdy nie stracił handshake'u podczas zmiany stacji i zajęło to tylko sekundę. Wydaje się to pewnie bardzo wybredne, ale dzięki temu przełączanie między kanałami (np. w przypadku wydarzeń sportowych) było znacznie szybsze niż wcześniej, a oglądanie telewizji stało się po prostu przyjemniejsze. Wykonał również fantastyczną pracę przy skalowaniu treści, nie wprowadzając żadnych artefaktów, które mógłbym zauważyć, i wykonując świetną robotę przechodząc testy benchmarkowe, które rzucałem na niego z płyt testowych Spears & Munsil i Marvell.
Wreszcie, jak niektórzy są zainteresowani, tuner FM działał bardzo dobrze, odbierając lokalne stacje radiowe NPR i ESPN, z czym niektóre odbiorniki miały problemy w przeszłości. Jedyna uwaga jaką miałem do VXP to fakt, że nie przekazuje on informacji Blacker-than-Black i Whiter-than-White, które są przydatne przy kalibracji wyświetlacza. NAD uważa jednak, że wyświetlacz powinien być kalibrowany przy bezpośrednim podłączeniu, nie poprzez inne urządzenia, aby mieć pewność, że nic nie zakłóca ścieżki sygnału, a ponieważ T785 nie posiada wejścia VGA, nie chciano przekazywać informacji, których i tak nie powinno tam być.
Wnioski
Naprawdę podobał mi się czas spędzony z NAD-em T785 w moim systemie. Brzmiał fantastycznie, miał bardzo elastyczny system wejść, który pozwalał na dowolną konfigurację i oferował możliwość rozbudowy, której żaden inny producent nie jest w stanie zaoferować. Jedyne pytanie, jakie ludzie mogą mieć w związku z modułowym systemem NAD-a, dotyczy jego przyszłego wsparcia. Wcześniej widzieliśmy, że inni producenci próbowali wprowadzić taki system, ale po jakimś czasie go porzucali. Rozmawiając z NAD-em na ten temat, wiedzieli o tym i zaprojektowali system tak, aby był jak najbardziej elastyczny. Ponieważ większość przyszłości zmierza ku cyfrowym wejściom i wyjściom, przenieśli oni jak najwięcej kontroli na same karty, tak aby można było je łatwo rozbudowywać wraz z nowymi osiągnięciami i aby nie były one ograniczane przez główną jednostkę sterującą. Firma wprowadziła już cztery nowe moduły MDC, które dodały HDMI 1.3, Dolby TrueHD i DTS-HD MA, Audyssey MultEQ oraz Sigma Designs VXP, które pokazują jak elastyczny jest to system, a w tym roku planuje wprowadzić kolejne cztery, w tym moduł HDMI 1.4.
NAD T785 to dobrze zaprojektowany amplituner o fantastycznych osiągach i z sekcją wzmacniacza, która zawstydza większość współczesnych amplitunerów. Dorzućmy do tego możliwość aktualizacji cyfrowych sekcji amplitunera z najnowszymi osiągnięciami w dziedzinie przetwarzania HDMI, Audio i Video, a otrzymamy w pełni funkcjonalny amplituner, który może pozostać centralnym punktem kina domowego w przewidywalnej przyszłości.